niedziela, 23 września 2012

Rozdział 1

~Elena~
Dziwnie się czułam, ogarniała mnie ciemność. Czułam tylko pragnienie. Nie wiedziałam co się ze mną dzieję, aż w końcu dojrzałam światło, szłam w jego stronę i obudziłam się. Leżałam na łóżku koło mnie siedział zapłakany Stefan !
-Elena...-wymruczał Stefan.
-Stefanie co się stało !? Pamiętam wypadek...O Boże czy ja..-wykrzyczałam.
-Tak Eleno jesteś wampirem-odpowiedział z żalem Stefan.
Nagle do pomieszczenia wparował Damon.
-Elena...-powiedział to samo co Stefan.
-Damonie...-powiedziałam szeptem.Wiem, że bardzo go zraniłam wybierając Stefana.
-Czy.. czy jesteś już wampirem-zapytał Damon.
-Nie, i,i chyba nie dokończę przemiany. Nie chcę być wampirem, nigdy nie chciałam nim być. To dla mnie zbyt wile-powiedziałam przez łzy.
-Dobrze Eleno, uszanujemy twoją decyzję-powiedział Stefan cały we łzach i smutkiem w oczach.
-Och, Stefan chyba żartujesz ! Nie wiem jak ty ale ja nie pozwolę jej umrzeć ! Choćbym miał wepchać jej krew siłą ! -wykrzyczał Damon.
Zauważyłam, że po policzku spłynęła mu samotna łza. To do niego bardzo nie podobne, no ale cóż Damon się zmienił i to bardzo.
-Eleno zróbmy tak na razie zawieziemy cię do pensjonatu, zastanowisz się co i jak-zaproponował Stefan.
-Mi pasuje-oznajmił Damon.
-Zgoda-dodałam.
-Więc zróbmy tak: sprawdzę jeszcze co z Mattem,a Damon zawiezie cię do pensjonatu.
-Ok-zgodziłam się.
Stefan poszedł już do Matta. Zostałam sam na sam z Damonem. Podszedł do mnie i w milczeniu wziął na ręce.
-Damonie, mogę sama iść-powiedziałam do wampira.
-W trakcie przemiany szybko tracisz energię lepiej nie marnuj jej gdy nie musisz.-odpowiedział.
-No dobrze-dodałam.
Wyniósł mnie ze szpitala i ułożył na siedzeniu obok kierowcy. Potem sam usiadł przed kierownicą. Całą drogę milczeliśmy.W końcu dojechaliśmy na miejsce. Damon wziął mnie na ręce, wniósł do budynku i położy na wygodnym skórzanym fotelu.
-Eleno,proszę. Musisz dokonać przemiany.Jeśli Cb nie będzie na tym świecie to również i moja marna egzystencja straci sens,błagam,Eleno-prosił Damon.
-Zgoda, zrobię to dla ciebie-powiedziałam lekko się uśmiechając.
Damon zniknął na chwilę, zaraz wrócił z woreczkiem krwi.
~Damon~
Elena zgodziła się zostać wampirem ! Jestem taki szczęśliwy.
-Proszę-podałem Elenie woreczek z krwią.
Wypiła cała zawartość w mgnieniu oka.
Chwilę siedzieliśmy w ciszy. Nagle zadzwonił mój telefon był to Stefan.
-Dzwoni Stefan-oznajmiłem.
-Halo-powiedziałem.
-I co z Eleną ?-zapytał Stefan.
-Jest już wampirem-powiedziałem.
-To jade poszukać Bonnie i poprosić aby zrobiła  jej pierścień-powiedział Stefan.
-ok-odpowiedziałem.


No i koniec pierwszego rozdziału na razie nic takiego nie dzieję się między Eleną a Damonem ale w przyszłym rozdziale... !

3 komentarze:

  1. Jak masz streszczać serial to lepiej nie pisz nic zaśmiecasz tylko neta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może nie jesteś na bieżąco z serialem natomiast ja jestem i nic prócz tego że Elena obudziła się w szpitalu i jest wampirem nie jest takie same, jest to moja kontynuacja 4 sezonu !

      Usuń